poniedziałek, 24 października 2011
sobota, 15 października 2011
Po Wyborach-Rada czeka!
Wybory za nami. Dziękując za wszystkie głosy i za udział w wyborach wracam do codzienności.
We czwartek odbyła się sesja nadzwyczajna, wczoraj zaś odbyło się posiedzenie komisji rewizyjnej. Tematem przewodnim było zgłoszenie wniosków do budżetu 2012. Datą ostateczną jest 20.10. Przewodniczący zgłosił wniosek o wykonanie instalacji burzowej ulicą Zamojskiego (rozwiązanie problemów powodzi w centrum miasta po ulewach), Ja zaś zaproponowałem aby w budżecie na 2012 umieścić inwestycję popartą podpisami obywateli dotyczącą wybudowania chodnika przy ul. Zwycięstwa.
Padały jeszcze luźne propozycje, ale na tym poprzestaliśmy.
Mam w głowie kilka wniosków, do 20.10 zdążę.
W przyszłym tygodniu komisja mieszkaniowa i rolnictwa.
Dam znać...
We czwartek odbyła się sesja nadzwyczajna, wczoraj zaś odbyło się posiedzenie komisji rewizyjnej. Tematem przewodnim było zgłoszenie wniosków do budżetu 2012. Datą ostateczną jest 20.10. Przewodniczący zgłosił wniosek o wykonanie instalacji burzowej ulicą Zamojskiego (rozwiązanie problemów powodzi w centrum miasta po ulewach), Ja zaś zaproponowałem aby w budżecie na 2012 umieścić inwestycję popartą podpisami obywateli dotyczącą wybudowania chodnika przy ul. Zwycięstwa.
Padały jeszcze luźne propozycje, ale na tym poprzestaliśmy.
Mam w głowie kilka wniosków, do 20.10 zdążę.
W przyszłym tygodniu komisja mieszkaniowa i rolnictwa.
Dam znać...
poniedziałek, 5 września 2011
Energia odnawialna lokalnym złotem-Poświętne 5.09.2011
Wziąłem udział w konferencji pod w/w tytułem. Jako rolnik-potencjalny inwestor. Ciekawiły mnie aspekty nowych regulacji prawnych dotyczących ułatwienia dostępu do zielonej energii w poziomu rolnika-inwestora. Nic nowego nie usłyszałem. Takie sobie bajanie. Tak jak od kilku lat. "Czekamy na przyspieszenie legislacyjne po nowym roku"- najciekawszy cytat wygłoszony przez prelegenta-reprezentanta ministra rolnictwa dyrektora departamentu w ministerstwie rolnictwa Pana Żmudę. Z innych ciekawostek to obecność Władzy w osobie Pana Burmistrza wraz z Wójtami Kuczborka i Lutocina. Szkoda że zadziwiająco krótka. Czemu - nie wiem - proszę pytać Władzy! Program rozproszonej Odnawialnej Zielonej Energii lansowany przez Ministerstwo Rolnictwa wydaję się o tyle ciekawy, że daje możliwości dywersyfikacji źródeł dochodów dla rolników przy poprawie warunków rolno-środowiskowych w swoich gospodarstwach i ich otoczeniu. Eliminuje lub częściowo ogranicza sprawę odorów i innych emisji organicznych emitowanych przez produkcję rolną z zwierzęcą. A tak naprawdę daje możliwość zarobienia dodatkowych pieniędzy. Przedstawiono również prezentację firmy zajmującej się produkcją biogazu w biogazowni rolniczej, jak rownież kwestię oferty kredytu na sfinansowanie całej inwestycji. Uważam całość spotkania za ciekawe i twórcze, pozostaje jednak główny problem-uzyskanie przyłącza do sieci elektrycznej w celu sprzedaży wyprodukowanej energii elektrycznej. Na dzień dzisiejszy operator energetyczny zobowiązany jest do zakupu wyprodukowanej energii zielonej, nie jest zobowiązany jednak do włączenia instalacji do sieci. Uzyskanie takowego przyłącza to istna droga przez mękę, często nie do przebrnięcia. I to uważam za główny hamulec rozwoju rozproszonych OZE. Póki te zapisy nie ulegną uregulowaniu nic ciekawego nas nie czeka. Nas potencjalnych inwestorów. Poruszanych było jeszcze kilka innych mniej ważnych aspektów ale nie będę o nich obecnie mówił. W nawiązaniu do słów p. Żmudy pozostaje nam tylko czekać i za chwilę płacić kary za nie dostosowanie naszych wytycznych jakimi Polska się deklarowała tj 3x15 do 2020 roku. Na chwile obecną szacuję się że w bilansie energetycznym produkujemy ok.6% energii zielonej-brakuje nam 9% do 2020. Dla uzmysłowienia skali problemu powiem że gdyby na chwilę obecną chciał doprodukować zielonej energii do bilansu 15% do 2020 roku to należałoby oddawać codziennie 1 biogazownie o średniej mocy nie licząc dni wolnych od pracy. Political fiction. Za ten grzech zaniechania zapłacimy wszyscy w rachunkach za energię elektryczną. Solidarnie.
piątek, 2 września 2011
Patriotyzm po żuromińsku?
1 Września dla wielu z Nas jest symbolem. Nasi dziadkowie i babcie z ogromnym wzruszeniem i powracającym bólem wspominają tamte dni. 72 lata minęły od czasu kiedy Młody Kraj został najechany przez najeźdźców. Hitler podpisując pakt ze Stalinem (pakt Ribentrop-Mołotow) założył koniec państwa polskiego. Nie udało się to im. Bohaterstwo i ogromna odwaga Polaków dała odpór. Kiedy w pierwszych dniach września 1939 roku Polacy bronili Kraju wobec przeważającej siły niemieckiej machiny, kiedy 17 września Sowieci wbili Nam nóż w plecy wchodząc do Polski od wschodu, MY-Polacy nie poddaliśmy się. Historia opisuje dalszy ciąg wydarzeń, a w szczególności ta obecna precyzuje wszelkie jej aspekty. Moja podstawówka była tylko wojną z hitlerowcami, dzisiaj szkoła uczy o inwazji hitlerowskiej i sowieckiej. Pisząc te słowa mam przed sobą obraz kombatantów stojących na wielu uroczystościach w których wziąłem udział, słysząc z ust przedstawicieli samorządów i władz centralnych ogromne podziękowania, szacunek, wdzięczność. Podziękowania która nie mają końca, bo gdyby nie Oni wtedy, Nas nie byłoby tu i teraz. Takie coroczne kultywowanie i celebrowanie tamtych dni ma również wymiar edukacyjny. Udział w takich uroczystościach młodzieży, dzieci i nas obywateli uzmysławia i poddaje refleksję nad powagą i dokonaniami tamtego pokolenia. Pokolenia Kolumbów.
Dlaczego stać Burmistrza Płońska i Mławy czy Prezydenta Ciechanowa na podjęcie się organizacji obchodów Wybuchu II wojny światowej, a Naszych Władz nie???!!! Przecież głowy rządzące z Żurominie to nauczyciele. Panie Burmistrzu, Panie Starosto to wasz obowiązek!!! Nie będę złośliwie dokładał kolejnych cegiełek, lecz jedno ciśnie mi się na język: Popełniacie grzech zaniechania, to czyste lenistwo i nieróbstwo. Nie ma w Was nawet odrobiny patriotyzmu, skoro nie potraficie jako nauczyciele uczyć następnych pokoleń.
Prawie dziesięciotysięczne miasteczko nie czuje takiej potrzeby. Przed kolejnymi Wyborami Ja to przypomnę. Na tą chwilę pozostał tylko WSTYD!!!!!!!!!!!
Dlaczego stać Burmistrza Płońska i Mławy czy Prezydenta Ciechanowa na podjęcie się organizacji obchodów Wybuchu II wojny światowej, a Naszych Władz nie???!!! Przecież głowy rządzące z Żurominie to nauczyciele. Panie Burmistrzu, Panie Starosto to wasz obowiązek!!! Nie będę złośliwie dokładał kolejnych cegiełek, lecz jedno ciśnie mi się na język: Popełniacie grzech zaniechania, to czyste lenistwo i nieróbstwo. Nie ma w Was nawet odrobiny patriotyzmu, skoro nie potraficie jako nauczyciele uczyć następnych pokoleń.
Prawie dziesięciotysięczne miasteczko nie czuje takiej potrzeby. Przed kolejnymi Wyborami Ja to przypomnę. Na tą chwilę pozostał tylko WSTYD!!!!!!!!!!!
piątek, 26 sierpnia 2011
Warszawa i Bitwa pod Mławą
Skończył się obfitujący w wydarzenia kolejny dzień. Do południa spotkałem się w Warszawie na sesji zdjęciowej z Premierem Donaldem Tuskiem. Ciekawe doświadczenie. Na 17 dotarłem do Mławy na uroczystości 72 rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz upamiętnienie wydarzenia pt. Bitwa pod Mławą. To dla mnie pierwsza inscenizacja w której brałem udział. Obejrzeliśmy obraz życia międzywojennego małej miejscowości z całym kolorytem, obecnymi akcentami mniejszości, całego ówczesnego świata. Finał poruszył wszystkich. Alarm bombowy, nalot samolotów niemieckich, eksplozje zrzucanych bomb, serie broni maszynowej, krzyk rannych, jęki i ból po stracie bliskich-tak realnie odtworzone przez mieszkańców-aktorów mławskich spowodowały emocje, które trudno było opanować. Ta lekcja historii była mi potrzebna. Znalazłem się w świecie który uświadomił mi jakim skarbem jest to że żyjemy w wolnym od wojen kraju, gdzie spokój dnia następnego jest czymś normalnym. To wartość którą wielu z NAS lekceważy i nie docenia. Frekwencja ogromna. Masy ludzi wzięły czynny udział w tym spektaklu. Ogromny szacun. Rangę wydarzenia docenili liczni przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych, wojska, policji, kościoła. Obecni byli kombatanci którym dziękowano po stokroć. Odczytano apel poległych. Całość dopełniła orkiestra reprezentacyjna jednostki z Giżycka, parada samochodów zabytkowych. Po całej inscenizacji przemaszerowaliśmy ulicami miasta niosąc 864 znicze pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego do parku miejskiego składając hołd poległym. Mieszkańcy Mławy czynnie wzięli udział w całej imprezie. Koniec został uświetniony koncertem w amfiteatrze. To była ciekawa lekcja historii. Polecam wszystkim. Za rok ja tam będę. Ze swoją rodziną
Mieszkańcy Mławy mają powód do dumy. Poczu
Mieszkańcy Mławy mają powód do dumy. Poczu
czwartek, 25 sierpnia 2011
sesja nadzwyczajna
Z nazwy nadzwyczajna, z przebiegu i w treści już nie. Tematycznie gdyby nie wycieczki personalne i małe złośliwości w kierunku opozycji to nuda. A tak to jest o czym pamiętać. Fajny projekt przygotowany przez MGOPS-brawo- i drugie brawo za to że jest to kolejny po 2008 roku o zbliżonym zagadnieniu. Pozyskanie kasy ze środków unijnych(miękkie środki)-popieram.
Czekam na sesję XI - następną=więcej ciekawych tematów.
Korzystając z okazji zapraszam na wybory parlamentatrne w dn. 09.10.2011 -" zagłosuj na Swojego-nie na obcego" i udziel MI poparcia w batalii o mandat senatorski w okręgu 39
do usłyszenia i zobaczenia
Czekam na sesję XI - następną=więcej ciekawych tematów.
Korzystając z okazji zapraszam na wybory parlamentatrne w dn. 09.10.2011 -" zagłosuj na Swojego-nie na obcego" i udziel MI poparcia w batalii o mandat senatorski w okręgu 39
do usłyszenia i zobaczenia
Subskrybuj:
Posty (Atom)