piątek, 10 lutego 2012

Zamarzłem!!!

Zima daje mi w kość. Auto mi zamarzło, w domu nie za ciepło, zawodowo też nie specjalnie. Zmarzł również mój blog.
Brak odzewu wynikał po części z marazmu jaki nastał na początku roku. W styczniu i na przełomie lutego odbyły się moje komisje, ustaliliśmy plan działania na 2012 (stary-nowy). Jedynie w podkomisji mieszkaniowej, każdy dzień przynosił coś nowego. Lokal na Unitrze został oddany do użytku, a przed nami teraz procedura przydzielenia tych mieszkań. Emocje narastają, zarówno dobre jak i te złe. Na to nic nie poradzę. Przyszły tydzień powinien wiele rozstrzygnąć, choć nie wszystko.
Sesja to ostatnio standard. Bez żadnych emocji, poukładane. Ale może tak powinno być? Kto wie?!?!?!

3 komentarze:

  1. Blog chyba zaczyna rozmarzać ;) Co wreszcie coś nowego się pojawiło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresowanie pana blogiem też chyba zamarzło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dokladnie takie samo wrazenie.Wiernym czytelnikiem jest chyba tylko pan Bodenszac.

    OdpowiedzUsuń