Sesja absolutoryjna za nami. Absolutna zgoda. Burmistrz cały w skowronkach. Dla wielu może to wydać się dziwne ale arytmetyka jest nieubłagana. Różnie można oceniać Naszą Władzę ale Ja w przeciągu całego roku nie znalazłem argumentów "każących" mi zagłosować "przeciw".
Rok 2011 to tłusty rok dla Żuromina. Wiele projektów zostało zrealizowanych, pozyskano nawet środki unijne, deficyt pod kontrolą-wybory za 2 lata, roboty interwencyjne w normie. Mogę tak dalej-tylko po co....
Przed nami nowe wyzwania, problemy z malejącą liczbą dzieci w szkołach i sprawa nauczycieli, a wraz z tym zmniejszająca się subwencja oświatowa, nowe obowiązki nakładane przez ustawodawcę na Gminy, brak nowego otwarcia na mały i średni biznes co wiąże się z pogłębiającym się brakiem pracy. To wyzwania na lata najbliższe. I zmartwienie Władzy.
Gratuluję więc i będę obserwował dalsze poczynania. Czasami trzymając nawet kciuki.
Czasami...
mniejsza liczba dzieci w szkole hmmm ... wystarczy spojrzeć na dane o liczbie mieszkańców (urodzenia) w mieście i na terenie gminy,
OdpowiedzUsuńczy władza jeszcze nie zauważyła, że mieszkańcy miasta stanowią prawie 2/3 ludności gminy, a urodzenia w mieście w poszczególnych latach wynoszą od 50% do niecałych 60% urodzeń w gminie.
Czy ludzie z miasta nie wiedzą dla swoich potencjalnych dzieci perspektyw, czy na wsi ludziom po prostu lepiej ???